poniedziałek, 25 lutego 2013

Przyszłość w Twoich rękach


Zacząłem się zastanawiać nad swoją przyszłością. Puściłem wodze fantazji. Kim będę? Co będę robił? Przeraziła mnie ta szara rzeczywistość która którą sobie wyobraziłem w naszym kraju. Gdzie my dążymy? Czy młodzi ludzie maja jakąś szansę na awans społeczny w tym kraju?
Brak spełnienia, brak przyjemności, brak wolności. Nie to nie dla mnie. Nie chcę tak spędzić życia. Chcę coś osiągnąć w życiu. Chcę się uczyć i osiągać sukcesy bez względu na wiek. Na naukę nigdy nie jest za pózno. 
 Niejeden zapyta  co ma z tym wspólnego e-biznes?

Otóż bardzo wiele. W e-biznesie można odmienić tą swoją szarą codzienność . Nie ważne jest ile masz lat, skąd pochodzisz czy jakie uniwersytety skończyłeś. Nie ważne jest czym się zajmujesz i jaka jest twoja sytuacja materialna. Tutaj liczą się chęci. Czy chcesz tylko marzyć czy spełniać marzenia? Czy chcesz myśleć o dużych pieniądzach czy je zarabiać? A może oczekujesz pomocy od innych ludzi sam dając coś od siebie? tak w sieci to również jest możliwe. Sam jestem tego przykładem.

Albo Cię to zafascynuje i będziesz dążył do osiągnięcia sukcesu albo okaże się, że wolisz swoją szarą codzienność i w tym nie ma też nic złego.

Najwiekszym dylematem dla osób początkujących staje się  wybór firmy z ktorą chciałoby sie wspólpracować.

Wielu ludzi kocha nowości co może być poważnym błędem na początku wspólpracy. Dlaczego?

Jak tylko pokaże się jakaś nowa firma z super oszałamiającym planem marketingowym to wszyscy lecą do niej jak byk na płachte. Zapisują sie, snują swoja przyszlość mamieni szybkim zarobkiem, super planem i świetnymi towarami. A potem......mija miesiąc, mija drugi,kończy się kwartał i okazuje się że znowu coś nie wyszło....



Poniekąd bardzo rozumiem ten sposób postępowania.  Taka jest nasza natura. Każdy chciałby zarobić szybko i tanim kosztem, dlatego lecimy do każdej nowej firmy która zaistniała w necie a zapominamy o tych co są już na rynku conajmniej od ponad roku i uczciwie płacą za każdą wykonaną pracę. No ale po co będziemy tam wchodzić. Firma jest już stara, wszyscy ją znają,  Nie będzie chętnych do współpracy. No tak, pewnie lepiej wejść do czegoś nowego co jest świetne....ale tylko w planach.

Internet na przestrzeni ostatnich 10 lat przekształcił się ze zwykłego źródła wiedzy w odrębną gałąź biznesu. Wiele firm działających tradycyjnie również przenosi swoją działalność do sieci widząc w tym ogromny potencjal.


Warto pamietać szukając współpracy przez internet że stare wcale nie znaczy gorsze, tylko sprawdzone przez wielu i bardziej można zaufać niż komuś kto dopiero zaczyna.


SPRÓBUJ ZA DARMO

DAJ COŚ OD SIEBIE, WRÓCI DO SIEBIE PODWÓJNIE  
-rejestracja tylko poprzez zaproszenie



poniedziałek, 18 lutego 2013

Daj innym trochę szczęścia


Szczęście to głębokie przekonanie, że się jest na dobrej drodze do tego, czego się pragnie naprawdę.

 Bogacić się musisz tak, by było to Twoim własnym, osobistym
osiągnięciem,  i nie odbyło się to kosztem innych, ponieważ wtedy zdobędziesz znacznie więcej
niż tylko pieniądze.
Nie każdy to rozumie i widzi tylko czubek swojego nosa


Ten szczęśliwy kto ma to czego naprawdę pragnie.
Ale także:  Ten szczęśliwy kto w życiu dąży do tego czego naprawdę pragnie.

Dlaczego więc to takie trudne skoro takie proste?
A dlatego, że mało kto wie czego tak naprawdę pragnie.
A nawet jeśli wie, to w ferworze życia za rzadko do tego dąży.

Większość ludzi uważa, że najważniejsze w życiu jest to, do czego dążą wszyscy inni. 

Ludzie uważają za własne te pragnienia, które wydaje się atrakcyjne - bo inni będą zazdrościć lub podziwiać.
Bo wszyscy tego chcą. A kim są wszyscy?!

Wystarczy się przyjrzeć ludziom którzy osiągnęli sukces - zazdrość i podziw - a i tak depresje, samobójstwa i narkotyki.

Często sami nie potrafią powiedzieć czego im brak. Bo całe dotychczasowe życie poświęcili na to, żeby zdobywać to, do czego dążą wszyscy. I tak to ich zajmowało, że nawet  nie spróbowali dowiedzieć się, co dla nich jest najważniejsze.



Nie wolno kierować się tym, czego chcą inni. Bo każdy może mieć odmienne pragnienia. Bo każdy jakieś ma. Każdy SWOJE! Trzeba się dokopać do naprawdę własnych pragnień. 

wtorek, 5 lutego 2013

Trzeba polecać żeby mieć zyski


Bardzo często spotykam się z osobami które w euforii i zachwycie  proponują super program zarobkowy i co najdziwniejsze podniecają się tym, że projekt nie wymaga osób do polecania? (a sami go polecają).
Kompletny nonsens. Nie ma czegoś takiego. Dlaczego? Bo jak nie ma ludzi to nie ma kasy, jak nie ma kasy to nie ma firmy. Proste.

Nie piszę tu o programach inwestycyjnych obarczonych dużym ryzykiem (hyip). Są to projekty krótkofalowe i inwestując dużą kasę na samym początku można coś tam zarobić ale wiążę się to z ryzykiem. A nawet tego typu projekty posiadają swoje programy partnerskie i płacą za pozyskanie osoby która coś tam zainwestuje, ponieważ kasa nie bierze się z nieba.

Gdy nie ma produktu za który płaci się miesięcznie jakiś tam abonament to w przypadku braku reklamodawców, czy złych inwestycji, program prędzej czy pózniej zacznie mieć problemy finansowe co wyraznie widać na kilku firmach które od pewnego czasu działają w sieci. Życzę im żeby swoje problemy rozwiazały jak najszybciej i żeby wszyscy byli zadowoleni, ale do tego jest również potrzebny napływ nowych osób które będą inwestować.

 Niestety gdy sytuacja firmy jest niestabilna, nie ma chętnych do tego żeby wejść do projektu i zainwestować i koło się zamyka. Czyli znowu potrzebny jest napływ świeżej ludzkiej krwi ze świeżą kasą.




Gdy jest produkt za który płaci się miesięczny abonament to zawsze są pieniądze na wypłatę, ponieważ firma dzieli się z nami zyskiem według jakiegoś tam planu marketingowego. Jest obrót, jest kasa. Praw fizyki nie zmienimy nawet jak bardzo byśmy tego chcieli.

Dlatego pisanie na forach czy portalach społecznościowych o programach bez polecania trochę mija się z prawdą i przed wejściem do niego należy samemu dokładnie przeanalizować firmę i szczegółowo zapoznać się z warunkami współpracy

NIE POLECASZ, NIE PRACUJESZ, NIE ZARABIASZ