czwartek, 22 sierpnia 2013

Sharazan



Od dziecka marzyłem
o boskich bohaterach i marynarzach
w myślach miałem już
moją ideę wolności.

Dziewczynka, która była we mnie
teraz jest kobietą razem z tobą
ściśnięta w twoich ramionach
moja idea wolności.

Sharazan, Sharazan
to jest chęć aby latać
by marzyć razem z tobą
właściwy sposób aby kochać.

Sharazan, Sharazan
raj, który mi zawsze da
szczęście.

Sharazan, Sharazan
błękitne skrzydła aby latać
aby odkryć, że jest jeszcze
właściwe miejsce aby kochać.

Sharazan, Sharazan
czas szczęścia
zawsze będzie lato
dla nas razem w Sharazan.

W ogrodzie moich lat
szukałam trochę słońca
wiele śniłam o miłości
i znalazłam ją tu, z tobą.

To słońce, o moja miłości,
którego ja nie wymyśliłem,
dajesz mi je tylko ty,
kiedy się (?) ściskasz trochę bardziej.

Sharazan, Sharazan
to jest chęć aby latać
by marzyć razem z tobą
właściwy sposób aby kochać.

Sharazan, Sharazan
raj, który mi zawsze da
szczęście,
znajdziesz je w Sharazan.

Sharazan, Sharazan
błękitne skrzydła aby latać
aby latać ku tobie,
we dwoje, wierząc w miłość.

Sharazan, Sharazan
czas szczęścia
zawsze będzie lato
dla nas razem w Sharazan.

czwartek, 15 sierpnia 2013

Ile razy jeszcze...

Ile razy mówiłeś że jest okej a tak naprawdę rozpierdzielało Cię od środka.

 Ile razy uśmiechałeś się, chociaż miałeś ochotę płakać jak dziecko. 

Ile razy spierdoliłeś coś , na czym Ci zależało .

 Ile razy miałeś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię , po prostu zniknąć 

 Ile razy tak bardzo pragnąłeś być szczęśliwy , a za każdym razem znowu coś stawało Ci na drodze .

 Pewnych rzeczy nie da się policzyć , bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.


niedziela, 11 sierpnia 2013

Narzekanie to już nasza tradycja

- Dlaczego narzekamy?
- Jest to nawyk kulturowy, obyczaj. Człowiek narzeka nie wtedy, gdy mu coś dolega lub z powodu brzydkiej pogody, lecz wtedy, kiedy się narzeka. \"Się\" - czyli kiedy się porusza pewne tematy.

 U nas to tematy ogólnospołeczne: funkcjonowanie państwa, politycy i cała sfera publiczna - sprawy, które są raczej odległe, choć ważne.  W Polsce po prostu głupio brzmi, jak mówi się dobrze o pewnych sprawach.  Choć efekt ten wydaje się paradoksalny, w Polsce mówienie negatywnie budzi sympatię.  Bohaterowie wypowiadający się na jakieś tematy  pozytywnie odbierani są jako zachowujący się nieadekwatnie, budzą niechęć. Narzekający natomiast budzą sympatię.

- Narzekanie służy kilku funkcjom, a jedna z najważniejszych to nawiązywanie i podtrzymywanie więzi społecznych. Można wespół ponarzekać i pocieszyć. Pesymista zachowuje się w odczuciu społecznym \"tak jak normalni ludzie\". Mówienie źle o świecie jest zaproszeniem do kontaktów. U rozmówców pojawia się przekonanie, że będą ze sobą dłużej rozmawiać. Twierdzenie \"u mnie wszystko w porządku\" odbiera się jako sygnał \"nie chcę z tobą rozmawiać\". Jesteśmy społeczeństwem, w którym wspólne mówienie źle o świecie zbliża ludzi. Optymizm budzi podejrzenia o zarozumiałość, nieszczerość.
- Skąd się to bierze w Polsce?
- To nie jest objaw typowy dla Polski, a zjawisko w całej środkowej Europie (chociaż wykluczył bym Czechów-oni potrafią cieszyć się ze wszystkiego). Można tu znaleźć powody historyczne. W naszej kulturze wyraźny jest rys cierpiętnictwa co najmniej od połowy XIX w. - to romantyczna tradycja Polaków, mówienie o tylko swoich troskach. Z badań na próbach ogólnopolskich wynika, że 30-40% osób uważa, że wręcz w złym tonie jest mówienie o swoich sukcesach.

 Skutek jest taki, że narzekanie nie przynosi ulgi, ponieważ nie załatwia żadnej konkretnej sprawy. Ludzie niejako odstrzeliwują sobie nogę, zamiast poprawić nastrój poruszeniem konkretnego problemu. Ich nastawienie się jeszcze pogarsza przez to, że mówią niekonkretnie.


- Czy warto się oduczać narzekania? I czy w ogóle można?
- Warto, na pewno. Po pierwsze dlatego, że od tego robi nam się mniej przyjemnie. Ponadto narzekanie po prostu zaśmieca umysł, bo człowiek ma ograniczoną pojemność pamięci operacyjnej.


- Czy  euforyczny model amerykański ma szansę w Polsce?
- Nie wiem... to wszystko brzmi dosyć dziwnie w naszych uszach - czysto staropolskie okrzyki \"wow!\" mogą budzić śmiech. Z drugiej strony, wzorce rozprzestrzeniają się dosyć szybko i taka zmiana może nastąpić - czego bym sobie życzył, bo smutno żyje się w kraju, w którym wszyscy mają nosy spuszczone na kwintę i tylko narzekają zamiast zmienić nastawienie do zycia i stać się zwyciezcą a nie polskim marudą.



Zastanów się czy jesteś statystycznym polskim narzekaczem czy jednak masz inne podejście do świata

Czy TY jestes zwycięzcą-oceń sam siebie klikając w ten link





piątek, 2 sierpnia 2013

Czy jesteś zwyciężcą?





Na świecie istnieją cztery typy ludzi:

Tacy którym sie wydaje że zawsze maja rację, znają wszystkie odpowiedzi, wiedzą wszystko i niczego nie można im powiedzieć oraz są szczęśliwi gdy mogą na wszystko ponarzekać. Dla nich to nie jest dobry biznes bo mają zbyt zamknięte umysły.

5k-300x250Są też tacy którym musi być wygodnie. Świat może płonąć a oni będą oglądać bzdurną telewizję. Ci ludzie są ugotowani. Z takimi nie warto rozmawiać bo poczują sie niewygodnie i nie wykonają żadnej pracy bo dla nich najwazniejsze jest żeby było im wygodnie.

Kolejna kategoria to ktoś kto musi czuć sie lubiany. Ten biznes też nie jest dla takiej osoby.  Oni chcą tylko żeby inni go akceptowali, żeby lubili ich ci którym jest wygodnie i ci którym sie wydaje że zawsze maja rację.


Ten biznes jest dla czwartego typu ludzi, dla tych którzy wiedzą że  muszą wygrać. Nieważne ile razy padłeś, ważne ile razy sie podniosłeś.
Zwyciezcy wygrają, ale zwycięstwo wymaga poświęceń.

Szukaj ludzi którzy chcą wygrać, pozostali po prostu zostaną  w tyle. Jeśli chcesz żeby państwo o Ciebie zadbało, rób dalej to co robisz.
Każdy jest w stanie wygrać, problem w tym że trzeba się w to zaangażować, powiedzieć że to właśnie będę robił.

A do jakiej kategorii Ty należysz?

Jeżeli do tej czwartej to ten biznes jest dla Ciebie, jeżeli nie to daj sobie po prostu spokój i rób to co do tej pory robisz.